Wyjazd do Hiszpanii wybrałam z ogromnej potrzeby mieszkania za granica, poznawania ludzi, porozumiewania się w innym języku niż ojczysty i zwiedzania nowych miejsc. Hiszpania ma bardzo ciekawa historie i jej architektura jest niespotykana. Szansa nauki nowych aspektów interioru to największy plus całego wyjazdu. Studiowałam w Murcji na uczelni School of Design Murcia przez pięć miesięcy. W programie mieliśmy zajęcia praktyczne jak i teoretyczne. W większości nasze projekty były samodzielne a na niektórych zajęciach mogliśmy się łączyć w pary co było bardzo pomocne ponieważ nabiera językowa czasem stanowiła problem. Zdobyłam na pewno niesamowite doświadczenia, zupełnie inne niż w Polsce których nie miałabym szansy zostając tutaj. Każdy kraj różni się sposobem nauki, i wykonywania projektów także po tym wyjeździe wzmocniłam swoje strony, które w Polsce nie były aż tak używane.
Procedura całego wyjazdu jest dość prosta, na szczęście mamy niesamowite Panie w biurze Erasmus, które zawsze chętnie pomagają. Całość papierologii zajęła mi około 2 miesiące. Łącznie ze znalezieniem biletów i mieszkania.
Jak najbardziej polecam każdemu wyjazd na program Erasmus, sama myśle o jeszcze jednym wyjeździe. To niesamowita przygoda, poznanie siebie i wspaniałych ludzi, których jest mnóstwo na świecie. Możliwość mieszkania za granica, spełniania marzeń, poznawania nowych kultur i zwiedzania kolejnych pięknych miejsc to coś co studenci powinni robić w tym wieku. Erasmus plus dodatkowo jest bardzo bezpiecznym programem. Bardzo dobrze wspominam mój wyjazd, do tego stopnia, że nie chciałam wracać. Stypendium erasmusowe pokrywa tylko niewielka ilość danych potrzeb. U mnie było to zapłacenie za cały wynajem mieszanka. Na rachunki i przeżycie musiałam korzystać ze swoich środków. Jedyne co mogę radzić dla studentów wybierających się na wyjazd- to sprawa z mieszkaniem. Łatwo zostać oszukanym.
Tak jak wcześniej wspomniałam mam zamiar jeszcze raz aplikować na erasmusa, liczę, że to mi się uda!